Szkoła Podstawowa im. Wacława Nałkowskiego w Nowodworze

08-503 Nowodwór

Nowodwór 73

Tel./ Fax  81 866-10-06

zsonowodwor@gmail.com

Wakacyjne warsztaty językowe

W dniach 30 czerwca – 4 lipca 2014 roku dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem AIESEC Polska uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Nowodworze mieli okazję uczestniczyć w wyjątkowych warsztatach językowych prowadzonych przez studentów z zagranicy – Muhammeda Tareka Farahata z Egiptu oraz Thitiphonga Serisomnueka z Tajlandii. 

Placówka przyjęła zagranicznych gości już po raz drugi dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem AIESEC Polska w ramach projektu Across The Skyline.   Interaktywne warsztaty przeprowadzane były w dwóch grupach – dla uczniów najmłodszych, od zerówki do klasy III, oraz starszych – z klas IV-VI i gimnazjum. Ich celem było rozbudzenie w uczestnikach ciekawości świata, poznanie tradycji kulturowych odległych krajów, a przede wszystkim praktyczna nauka języka angielskiego.

Zajęcia cieszyły się wśród młodzieży dużym zainteresowaniem tym bardziej, że goście okazali się otwartymi ludźmi, pełnymi zapału i entuzjazmu. Faharat z Egiptu (20-letni student inżynierii komputerowej na German University in Cairo) pozwolił na przełamanie stereotypów dotyczących jego kraju, zabierając uczestników w wirtualną podróż po Egipcie. Ponadto dzięki niemu dzieci dowiedziały się, jak napisać własne imiona w języku arabskim, spróbowały egipskich smakołyków i podziwiały magiczne sztuczki, albowiem gość okazał się znakomitym iluzjonistą.

Z kolei Thitiphong z Tajlandii (wszyscy mówią na niego Ball), 22-letni student języka niemieckiego i angielskiego okazał się zawsze uśmiechniętym i otwartym młodym człowiekiem. Przedstawił wszystkim kulturę swojego kraju, nauczył tradycyjnego tajskiego tańca, pokazał tajskie pismo i zaprezentował swoje umiejętności gry na skrzypcach.

Trwające przez cały tydzień warsztaty były na pewno wspaniałym przeżyciem dla całej społeczności szkolnej. Dzieci i młodzież mieli okazję spotkać się z inną kulturą i religią, a także w tak niebanalny sposób „podszlifować” swój angielski. Uczniowie przełamywali swoje bariery językowe, gdyż mogli komunikować się z przybyłymi z odległych krajów studentami nie tylko podczas zajęć, lecz również w czasie wolnym, podczas luźnych rozmów, wspólnych zabaw i meczów na boisku szkolnym.

A jak pobyt w Zespole Szkół w Nowodworze wspominają sami goście?

Fahrat   (Egipt): Wybrałem Polskę, ponieważ od dawna interesowałem się tym krajem. Wyobrażałem sobie, że ludzie tutaj są mili i gościnni. Nie pomyliłem się, bo w trakcie mojego pobytu w Nowodworze ludzie traktowali mnie, jakbym był jednym z nich. Moi przyjaciele z Egiptu, którzy wcześniej odwiedzili wasz kraj, twierdzili, że Polska jest niesamowicie piękna, a Polacy bardzo przyjacielscy. Ale to, co mnie spotkało, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Goszczący mnie ludzie zawsze starali się, bym był zadowolony, czuł swobodnie i dobrze. To był mój pierwszy raz, kiedy uczyłem dzieci w tym wieku i muszę przyznać, że to cenne doświadczenie nauczyło mnie wiele. Teraz wiem, że najpiękniejszym uczuciem na świecie jest to, kiedy widzisz, że dajesz szczęście i radość dzieciom. Pobyt w szkole sprawił mi ogromną przyjemność. Wszyscy przyjęli mnie ciepło i byli dla mnie mili. Mam nadzieję, że będę miał okazje jeszcze tu kiedyś wrócić i spotkać się z dziećmi. Mam nadzieję, że oni będą za mną tęsknić tak, jak ja będę tęsknić za nimi.

Ball (Tajlandia): Wybrałem Polskę, ponieważ chciałem odkryć i doświadczyć czegoś egzotycznego, zupełnie innego niż Tajlandia. Tajowie raczej nie przyjeżdżają do Polski, ale postrzegają ją jako piękny kraj. Postanowiłem zgłosić się do projektu właśnie po to, by poznać kraj, o którym wiem bardzo niewiele.  Co więcej Polska leży w samym centrum Europy, zatem stąd mogę zacząć moje podróże do innych państw europejskich. Dodatkowo wasz kraj poleciła mi przyjaciółka, która była tu na wymianie studenckiej. Przekonywała mnie, że Polacy to bardzo serdeczni i życzliwi ludzie. Co mnie najbardziej zaskoczyło w Polsce? Zdecydowanie pogoda. Tu jest dużo zimniej niż w Tajlandii, mimo że jest lato. Niemniej jednak muszę przyznać, że nawet mi się to podoba, gdyż pochodzę z kraju, który jest niezmiernie gorący, gdzie człowiek poci się cały czas. Odkąd jestem w Polsce, nie pocę się aż tak bardzo. Myślę, że najwięcej trudności tutaj sprawiła mi praca z dziećmi, ponieważ nie mogłem przekazać im wszystkich informacji na temat Tajlandii. Jestem przekonany, że moja prezentacja sprawiła uczestnikom warsztatów wiele radości. Zadanie nie było łatwe, gdyż wcześniej nie miałem żadnego doświadczenia w nauczaniu dzieci, lecz mimo to praca w szkole naprawdę sprawiała mi przyjemność. Największe wrażenie wywarła na mnie gościnność wszystkich nauczycieli, tłumaczy, uczniów i ich rodziców. Wszyscy byli dla mnie bardzo pomocni i mili. Wcale nie czułem się jak obcokrajowiec. Ta wizyta na zawsze pozostanie w mojej pamięci.

Galeria zdjęć